Tak to był oczywisty wybór. W kwestii lodówki, jeszcze przed zakupem i wyborem konkretnego modelu, wiedziałam że będzie ona z systemem no-frost. Po mojej starej lodówce, która non stop wytwarzała lód na swoich ściankach, a już latem to w ogóle masakra. Kolejna miała być bezszronowa i jest.